Mam w firmie 2 zestawy Mikrotik RB2011 + do tego modem LTE ZTE MF823. W sumie to był 1 taki zestaw ale ostatnio doszedł drugi. No i zaczęły się problemy. 1 zestaw – z czarnym modemem – działa w porządku. Wpinasz modem, pojawia się interfejs lte1 i gotowe.
Niestety drugi zestaw (biały modem) co chwilę się rozłączał:
W powyższym filmiku ewidentnie widać, że urządzenie znika i pojawia się od nowa co chwilkę.
Problemem okazuje się być to (najprawdopodobniej), że albo poszczególne egzemplarze RB2011 mają różną wydajność prądową portu USB albo modemy się różnią i jedne prądu potrzebują więcej a inne mniej.
Rozwiązaniem (jak ręką odjął!) jest aktywny HUB USB.